piątek, 31 maja 2013

Egzotyczny deser do ciała

Witajcie!!!

Dzisiaj będzie u mnie bardzo słodko, a to za sprawą musu do ciała od firmy Farmona, słodki kokos i banany. Przyznam się już na początku, że takowe zapachy na ciele jakoś nie pobudzają moich zmysłów, zdecydowanie wole takie zapachy na talerzu. Tym bardziej byłam ciekawa tego produktu, kiedy dostałem go razem z peelingiem piernikowym na spotkaniu w Rzeszowie. O ile peeling podbił moje serce to z owym musem się nie polubiliśmy;/


Produkt jest zamknięty w 225 ml pojemniczku, gdzie mus wybieramy paluszkami dla mnie to rozwiązanie się tutaj nie sprawdziło bo mus jest za rzadki i źle się go nabiera. Wczoraj na przykład miałam mały wypadek, mus zamiast na mojej nodze wylądował na moim dywanie robiąc piękną plamę :P Także jak dla mnie opakowanie powinno być inne.



Samo działanie musu nazwałabym poprawne :) W sumie nie ma się do czego przyczepić, bo dobrze nawilża, nie pozostawia żadnych tłustych powłok ale jednak to nie jest to, sama nie wiem dlaczego. Produkt dobrze się rozprowadza, jak już wspomniałam dla mnie mus ma za rzadką konsystencje.


Co do samego zapachu, który powinien być atutem tego produktu, dla mnie jest on za duszący i za mocny. Nie mam nic przeciwko , kiedy zapach balsamu utrzymuję się do następnego dnia, jednak tutaj jest ona na tyle męczący, że chciałabym już go nie czuć na drugi dzień:) Sam zapach jest bardziej bananowy niż kokosowy, jednak jaki by nie był mi on nie odpowiada. Jestem chyba zwolenniczką innych zapachów niż te owocowe.




Reasumując mus mnie nie zachwycił, pomimo dobrego nawilżenia nie kupie go ponownie, krótko mówiąc zapach zabił wszystkie inne plusy :)

Buziaki:*


Zapraszam was serdecznie na filmik u Paulinki ze spotkania  naszych pięknych lubelskich blogerek:)
http://paulinashow.blogspot.com/2013/05/tajemnicze-ewelinka-aga-duzszy-czas.html?showComment=1369989244171#c4795318340389872873

wtorek, 28 maja 2013

Relacja ze Spotkania Lubelskich Blogerek cz 2 - upominki !!!

Witajcie!!!


Dzisiaj w ten pochmurny dzień, pokażę wam jakimi upominkami obdarowali nas sponsorzy na naszym sobotnim spotkaniu. Może po takiej dawce piękności deszcz w końcu przestanie padać, bo ja już go mam serdecznie dość;/ No ale do rzeczy dzisiaj oglądamy coś lepszego niż krople na szybie:)

Tak się prezentowały moje paczuszki przed rozpakowaniem :)








 Hean




































Candy Crystal ufundowane przez firmę VENUS:)






A na zakończenie, moja gwiazda z cała zawartością paczuszek, jej uśmiech mówi chyba wszystko he he he :)


Znowu zawaliłam was zdjęciami, ale musiałam wam pokazać jakie dobroci sponsorzy nam zgotowali. Chciałam im za to bardzo serdecznie podziękować, za przekazane prezenty. DZIĘKUJĘ raz jeszcze:)

A dla was przesyłam chłodne buziaki :*

poniedziałek, 27 maja 2013

II Spotkanie Lubelskich Blogerek Kosmetycznych cz. 1

Witajcie moje kochane:)

Dzisiejszy post miał się ukazać w sobotę, ale po pełnym emocji dniu i weekendzie nie miałam siły na nic, więc potrzymałam was troszkę dłużej w niepewności:) Jak już niektóre z was wiedzą, wczoraj odbyło się kolejne spotkanie blogerskie w Lublinie, tym razem  wraz z Eweliną pokusiłyśmy się o organizację już II spotkania naszych pięknych, kosmetycznych blogerek. Całe spotkanie było owiane nutką tajemnicy, a do uczestniczek został wystosowany specjalny list z prośbą o ogolone nogi i namalowanie kreski na oku:) Był to warunek konieczny i dziewczyny oczywiście spełniły naszą prośbę :)
Na miejsce spotkania wybrałyśmy restauracje Orient Express na starym mieście, która ugościła nas jak najlepiej potrafiła.
W spotkaniu wzięło udział 20 wspaniałych blogerek z naszego województwa, poniżej cała lista uczestniczek:)

1. http://agnesbeauty.blogspot.com/
2. http://w-mojej-kosmetyczce.blogspot.com/
3. http://belleoleum.blogspot.com/
4. http://making-myself-beauty.blogspot.com/

5. http://marzena84beauty.blogspot.com/
6. http://kosmetykowy.blogspot.com/
7. http://vejjs.blogspot.com/
8. http://alfabeturody.blogspot.com/ 

9. http://wyznaniakosmetoholiczki.blogspot.com/ 
10. http://kosmetyczkaani.blogspot.com/ 
11. http://sanctuaryofbeauty.blogspot.com/ 
12. http://caipiroska1.blogspot.com/ 
13. http://kosmetyczne-rewolucje.blogspot.com/ 
14. http://cupcakeee30.blogspot.com/ 
15. http://25latka-wraca-do-siebie.blogspot.com/ 
16. http://wodcieniachfioletu.blogspot.com/ 
17. http://catherine-beauty.blogspot.com/ 
18. http://wyprzedazmarzen.blogspot.com/ 
19. http://paulinashow.blogspot.com/
20. http://codziennietasama.blogspot.com/ 



A oto cała nasza grupa:)

Spotkanie rozpoczęło się punktualnie o 12 "wypasionym" posiłkiem, a następnie rozpoczęły się prezentacje firmy L'biotica, prowadzone przez  Panią Marzenkę,


A następnie coś więcej na temat swojej firmy Handmade Cosmetics powiedziała nam Pani Kamila.


Można było oczywiście "pomacać" i powąchać własnoręcznie przygotowane kosmetyki.  


Z dziewczynami znamy się już całkiem dobrze, więc nie obyło się bez wspólnych zdjęć, w większych i mniejszych grupkach :)



A tak właśnie się gościłyśmy, prawie jak na weselu, tylko pary młodej brak :)


Chciałyśmy jeszcze bardziej umilić dziewczynom nasze spotkanie i dzięki uprzejmości wspaniałych firm miałyśmy dla nich kilka "małych" drobiazgów:)


Pierwsze były paczuszki od L'biotici


Następne poszły w ruch świetne torby plażowe od Forte Sweden, a w nich prezenty nie tylko od nich :) Z Ewelinką dzięki nim poćwiczyłyśmy troszkę nasze bicepsy :)



Dziewczynom chyba się podobały owe torby i oczywiście ich zawartość :)


Kolejny był Pilomax,



Z Białym Jeleniem dziewczyny pozowały jak prawdziwe modelki:P


A wąchaniu nie było końca :)


Z Joasią i prezentami od firmy Hean


A naszym dziewczynom bardzo się spodobały cienie do "oczu" :P


Paczuszki od Flos-Lek


Widać, że Ola bardzo dba o włosy, więc paczuszka od Joanny chyba ją bardzo ucieszyła :)


Paczuszka od Sanoflore


Wyglądamy jak Mikołaje z paczuszkami od Pat&Rub :)



A dziewczynom gwiazdka w maju chyba się spodobała :)


Genialna kolorówka od firmy Flormar...


...oraz Pease:)


Nie obyło się także bez biżuterii, bo jak wiecie kobiety to prawdziwe "sroki" :)
House of Mima


By Dziubeka
 

Venus, który zasponsorował nam nie tylko piękne bransoletki od Candy Crystal, ale także całą masę kosmetyków oraz perfumy od Manila Bond, dlatego chciałyśmy w szczególny sposób podziękować firmie Venus za ten genialny gest :)





DZIĘKUJEMY VENUS :D


Uff to by było na tyle zdjęć, wiem trochę tego dużo ale nie mogłam się oprzeć :P
Spotkanie było jak zawsze świetne, dziękuje wam dziewczyny za przybycie a sponsorom za przekazana nam prezenty. Mam nadzieję, że niebawem spotkamy się ponownie w takim samym gronie:) A zdjęcia prezentów pojawią się w następnej notce, bo nie chce was zamęczać taką dużą ilością zdjęć :P

Buziaki :*