Dzisiaj mam dla was kolejną recenzję i niestety ale kolejny raz będzie to recenzja mało pochlebna ;/ Dzisiaj będzie mowa o peelingu regenerującym od Tołpa.
Jako wielka fanka wszelkich rodzajów zdzieraków,z niecierpliwością czekałam na wypróbowanie tego pachnącego cudeńka. Niestety ale już po pierwszym użyciu bardzo się nim rozczarowałam ;/
PLUSY:
- opakowanie - plastikowe, poręczne z odkręcanym wiekiem
- szata graficzna opakowania oraz zawarte na nim informacje
- zapach - słodkawy ale nie męczący
- skład - oleje w nim zawarte nawilżają i natłuszczają naszą skórę
- konsystencja - dość zbita, dzięki czemu nie ma problemu z wydobyciem produktu ze słoiczka i nałożenie go na ciało
MINUSY:
- brak działania - jak dla mnie ten peeling nie ma żadnego działania wygładzającego i złuszczającego, pomimo zawartej w składzie soli morskiej i dość dużych jej drobinek przy zatchnięciu z mokrą skórą peeling zbyt szybko się rozpuszcza nie robiąc nic dla naszej skóry
- cena - około 36 zł za peeling, który nie spełnia swojej podstawowej roli jest dla mnie ceną mega wygórowaną
- wydajność - 180 g wystarczyło mi na około 5 aplikacji czyli na 2,5 tygodnia zakładając że peelingu używam 2 razy w tygodniu
Buziaki :*
A wy lubicie kosmetyki firmy Tołpa?
Miłej niedzieli...
Mimo wszystko jestem ciekawa jakby się u mnie sprawdził bo lubię Tołpę :)
OdpowiedzUsuńJest mega niewydajny, ale u mnie dobrze sobie radzi z peelingowaniem :) ja go lubię uzywać i go aż oszczędzam haha ;D
OdpowiedzUsuńo patrz, a ja nim byłam zachwycona, jak się nim wyszorowałam to byłam cała czerwona ;) może trafilo ci się słabsze opakowanie? albo jesteś gruboskórna xd
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził. ;) Nie wiedziałam, że tołpa ma peelingi. :)
OdpowiedzUsuńNie miałam szczerze kosmetyków tej firmy, ale peeling wygląda ciekawie;)
OdpowiedzUsuńJestem wielką fanką kosmetyków Tołpy, jednak peelingu nie testowałam i po Twojej recenzji niekoniecznie mam ochotę go wypróbować.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze styczności z ich kosmetykami...
OdpowiedzUsuńtemu panu mówimy nie
OdpowiedzUsuńZ dwóch kosmetyków tej firmy jeden się sprawdził a drugi nie więc to chyba zależy na co się trafi :) Ale skoro peeling kiepski o raczej sie nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńja z Tołpy używałam do tej pory tylko produktów twarzowych i jestem bardzo zadowolona :) tylko 2 mnie rozczarowały
OdpowiedzUsuńU mnie sprawdził się świetnie :)
OdpowiedzUsuńza taką cenę i z tak słabą wydajnością, to się na pewno nie skuszę. No i lubię mocne zdzieraki, więc tym bardziej.
OdpowiedzUsuńjak dla mnie zbyt gruboziarnisty... nie lubię takich peelingów.
OdpowiedzUsuńNie znoszę takich peelingów, które szybko się rozpuszczają.
OdpowiedzUsuńLubię płyn micelarny z Tołpy :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nic nie miałam z Tołpy, ale i tak jestem ciekawa jak by się sprawdził u mnie
OdpowiedzUsuńOooo, a jakoś pokładałam nadzieję, że będzie robił dobrą robotę, a tu widzę, że słaboo z nim ;/
OdpowiedzUsuńNo nic, mam go w zapasach, więc i tak zużyję ;)