Kolejna niedziela prawie za nami, jutro znowu początek tygodnia - jak ten czas szybko leci;/ Z jednej strony się cieszę, ponieważ z niecierpliwością wyczekuję prawdziwej wiosny, a z drugiej strony przeraża mnie ten biegnący czas - dziwne mam przemyślenia z końcem tygodnia hi hi:P
Ale dzisiaj nie będzie o czasie ale o kąpieli:P A raczej o płynie do kąpieli, którego ostatnio używam. Produkty BingoSpa miałam już okazję używać, jedne polubiłam inne mniej a czy przypadła mi do gustu kąpiel czekoladowo waniliowa ???
PLUSY:
- pojemność i wydajność- 1000 ml butla wystarczy na bardzo długi czas tym bardziej, że płyn jest bardzo wydajny- wystarczy niewiele produktu aby powstała odpowiednia ilość piany.
- opakowanie- poręczna, plastikowa butla, z której płyn wydobywa się bezproblemowo
- cena - 20 zł za taką pojemność dla mnie nie jest ceną wygórowaną
- działanie - płyn super się pieni, co uwielbiam w tego typu produktach ale........
MINUSY:
- zapach - jak dla mnie jest to największa wada tego produktu, ponieważ podczas kąpieli praktycznie nic nie czuć z pięknego zapachu wanilii i czekolady, który unosi się po otworzeniu korka
- działanie - piana o której pisałam wyżej niestety pojawia się tylko na chwilę, po paru minutach po wannie wypełnionej pianą nie zostaje nic - dlatego ten punkt pojawił się w plusach i minusach
Mam mieszane uczucia co do tego produktu, niby jest z nim wszystko O.K. ale czegoś mu brakuje:P Jestem osobą która uwielbia się wylegiwać w wannie pełnej piany, tutaj tego mi zabrakło- bo owszem piana jest ale tylko na chwilę, no i brak mi tego cudownego zapachu, który kojarzy mi się z likierem waniliowym :P
Niestety jak dla mnie jest to przeciętniak, który szybko zużyję i jeszcze szybciej o nim zapomnę .....
A wy używałyście kiedyś tego płynu??
Buziaki:* miłej niedzieli wam życzę
p.s. już niedługo będę miała dla was małą niespodziankę :)
Nie używałam :)
OdpowiedzUsuńNie używałam go, za to bardzo lubię żele pod prysznic od Bingo Spa :)
OdpowiedzUsuńZa to, ze nie czuc zapachu to nie dla mnie:(
OdpowiedzUsuńWanilia - tak, czekolada - nie :) Swoją drogą, od jakiegoś czasu coraz częściej zerkam na tą markę :)
OdpowiedzUsuńRelaks dla ciała i duszy :D
OdpowiedzUsuńKiedy wyniki ?
OdpowiedzUsuńHmm nie wiem na jakie wyniki czekasz :P
UsuńHe he....
UsuńBingo Spa znowu rozczarowła brrakiem zapachu ;x
OdpowiedzUsuńulala dla mnie najwazneijsza jest piana w takich produktach, więc niestety jest skreślony ;<
OdpowiedzUsuńSama przyjemność :D
OdpowiedzUsuńNie używałam. Aktualnie mam czekoladowy płyn, ale jeszcze go nie używałam ;d Czekam aż zużyję jakiś z tych otwartych.
OdpowiedzUsuńJa miałam czekoladowo-pomarańczowy i też niestety wielkiej piany nie było mi dane zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńJa aktualnie używam algowe serum z zieloną herbatą z Bingo Spa i jestem z niego całkiem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńhttp://szafazapachow.blogspot.com/
Ja uwielbiam zapachy unoszące się w łazience, więc ten u mnie odpada, ale kolorek ma ładny :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że największą wadą jest brak zapachu. Uwielbiam aromatyczne kąpiele :)
OdpowiedzUsuńJeśli chcesz długo wylegiwać się w wannie i cieszyć pianą, to polecam płyny Luksja. Mają piękne słodkie zapachy, a piana jest ogromna i długo się utrzymuje.
OdpowiedzUsuń