wtorek, 9 września 2014

Nawilżające SPA dla stóp

Witajcie!!!

Co u was słychać ?? Jak wam mija kolejny tydzień września ?? U mnie bywało lepiej ale nie ma co narzekać - zawsze przecież może być gorzej :P 
A dzisiaj będzie u mnie coś o pielęgnacji stóp, uwielbiam wszystkie kremy, balsamy i inne specyfiki do stóp, moja mała obsesja to ciągłe nawilżenie rąk, ust i właśnie stóp :) Jeśli chodzi o stopy nie usnę jeśli nie posmaruje ich jakimś kremem, dlatego jak dostałam skarpetki SPA dla stóp firmy Exclusive Cosmetics byłam ich bardzo ciekawa a jakie mam odczucia po ich użyciu ??? Zapraszam dalej :)


Skarpetki zapakowane są w szczelnie zamkniętą folię, a dodatkowo chroni je papierowe pudełko z dokładnymi opisami o składzie i sposobie użycia.



Po otworzeniu ochronnego opakowania, mamy dwie bardzo duże "skarpetki" z dołączonymi naklejkami które mają za zadanie sklejenie skarpetek tak aby je dopasować do stopy. Skarpetki mają dość mocny mentolowy zapach i są wypełnione płynem, którego według mnie jest za mało. Skarpetki trzeba wygodnie umieścić na stópkach i  odczekać jakieś 30 minut.



A po 30 minutach nasze stópki powinny być zregenerowane, nawilżone, zmiękczone, odświeżone i wypielęgnowane :P Przynajmniej tak obiecuje producent, i tutaj moim zdanie producent się chyba zagalopował i to bardzo, ponieważ z tych wszystkich zalet ja zauważyłam tylko nawilżenie. Jednak takie nawilżenie mogę uzyskać o wiele szybciej i taniej zwykłym balsamem.....


Niestety uważam, że jest to zbędny produkt. Zamiast jednorazowych skarpetek nawilżających za około 15 zł wolę kupić sobie np. dwa balsamy do stóp:P Niestety ale jestem bardzo rozczarowana tym produktem.

A wy miałyście do czynienia z podobnymi skarpetkami ??? Bo ja zamiast skarpetek nawilżających poluję na skarpetki złuszczające :)

Buziaki :*

25 komentarzy:

  1. Szkoda że się nie spisały :( Miałam je na oku, ale skoro są takie słabe to sobie odpuzsczę :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie lepiej zainwestować w balsam niż w takie jednorazowe skarpetki skoro efekt jest taki sam ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ohooo jeszcez ich nie uzywalam... ale widze ze jakos zaloze i zpaomne haha ;D

    ojjeny jak sie ciesze ze nie tlyko ja tak ogladam ! < 33 a sie balam ze serio ejstem jedyna haha < 3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie jesteś :)Ja też oglądam wszystko na potęgę :P

      Usuń
  4. Nie miałam do czynienia ze skarpetkami nawilżającymi. Na razie i ja poluję na te złuszczające :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie były podobno w Biedronce - i ja je niestety przegapiłam ;/

      Usuń
  5. Nie miałam, ale też wolę krem. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie w szafce stoją dwa opakowania - jeszcze nowe, nieużywane bo nie mam kiedy .. :D ale widzę, że nic nie tracę ;p

    OdpowiedzUsuń
  7. Niestety nie pokusiłam sie jeszcze na ten produkt i mi zapewne byłoby na niego po prostu szkoda kasy bo jak Ty wolę kupić odpowiednie kremy do stóp przeznaczone :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jednak też wolę porządny balsam lub krem. Skarpetki są mi zbędne.

    OdpowiedzUsuń
  9. O coś dla mnie , moim stopom przydał by się taki kosmetyk aby je wypielęgnowac;D Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  10. szkoda, że te się nie sprawdziły, ja właśnie mam zamiar jakieś zamówić ;p

    OdpowiedzUsuń
  11. U mnie po użyciu efekty były super, stopy mięciutkie, nawilżone, rzeczywiście stwarzały pozory odżywionych:) Ale niestety położyłam się spać zaraz po "zabiegu" i rano wszystko wróciło do wcześniejszego stanu, za 15zł nie opłaca się, efekt chwilowy:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam na nie ochotę, choć z innej firmy, ale ostatecznie się nie zdecydowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie miałam do czynienia ze skarpetkami. Szkoda, że te nie sprawdziły się u Ciebie...

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja też niestety zauważyłam tylko nawilżenie, a skarpetki złuszczające z Biedronki mam, ale boję się ich użyć :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie używałam bo słyszałam o tym podobne opinie jak napisałaś na końcu :) Wolę zwykle balsamy pielęgnacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Skarpetki złuszczające są jak najbardziej warte swojej ceny. Zamiast tych nawilżających faktycznie lepiej kupić nawet 1 balsam i mieć go na kilkanaście razy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. 15zł za jednorazowy użytek i w dodatku bez rewelacji w działaniu? Słaaabo :P

    OdpowiedzUsuń