środa, 7 sierpnia 2013

Umilacze do kąpieli ostatnich tygodni

Witajcie!!!

Dzisiaj mam dla was recenzję moich ostatnich umilaczy kąpielowych, nie wiem czy już wam pisałam ale jestem wielką fanką wannowych, długich kąpieli. Zawsze biorąc kąpiel muszę coś do niej dorzucić, więc sól bądź inny specyfik jest u mnie niezbędny i idzie jak woda. Przeważnie mam dwa różnie produkty które stosuje na zmianę, coby mi za bardzo się jeden nie znudził:) Także dzisiaj chciałam się podzielić wrażeniami  po dobiciu prawie do dna soli pieniącej z olejkiem arganowym firmy ON LINE (Forte Sweden), oraz natłuszczającego olejku  od ZIAJA.



Sól do kąpieli firmy ON LINE to moje początki z tą firmą, dostałam ją na spotkaniu blogerek i dzięki temu mogłam się przekonać że owa firma ma świetne produkty do kąpieli, nie tylko sole o czym zapewne się niebawem przekonacie.
Sól dostejemy w poręcznej 600 g butli, z której aplikacja jest bezproblemowa. Sól jest koloru lekko brazowego jednak nie zabarwia ona wody, dość szybko się rozpuszcza pomimo że jest srednej grubości. Największym atutem soli jest jej piękny zapach olejku arganowego, który ostatnimi czasy jest wszędzie:)  W nazwie sól ma słowo "pieniąca" co można by interpretować że piany bedzie bardzo dużo, nazwa w takim razie troszkę myli ponieważ powiedziałabym, że piana jest "umiarkowana" :P Jednak jak dla mnie jest jej tyle ile powinno być - czyli w sam raz. Do kąpieli wsypywałam około 3 nakrętek, które w zupełności wystarczyły. Cena to około 7 zł, z pewnością kupię tą sól ponownie tym razem chciałabym spróbować innej nuty zapachowej.





Natłuszczający olejek myjący do kąpieli i pod prysznic firmy ZIAJA  to produkt który mnie krótko mówiąc nie zachwycił. Olejek jest przeznaczony do skóry atopowej ( ja takiej nie mam) czyli jest bardzo delikatny, moim zdaniem do tego stopnia że nie dawał żadnego efektu nawilżania a taka obietnica była od producenta. Olejek można stosować na dwa sposoby,  pod prysznic albo wlewając niewielką ilość do wanny. Ja oczywiście stosowałam go w ten drugi sposób wlewając 2-3 nakrętki. Olejek ma bardzo delikatny zapach, który jest niewyczuwalny podczas kąpieli. Piana jest ale powiedziałabym, że jest bardziej "delikatna" o ile mogę ją tak nazwać :) Cena olejku to około 15 zł, jednak jak dla mnie niczym się on nie wyróżnił i na pewno już go nie kupię.








Do produktów z firmy Forte Sweden na pewno wrócę, już teraz do kąpieli używam świetnego płynu z tej firmy, natomiast  Ziajowski olejek zostawię dla osób ze skórą atopową dla których z pewnością będzie idealny.
 A wy jakich "umilaczy" używacie do kąpieli???

Buziaki :*

33 komentarze:

  1. Ja najbardziej lubię leczniczą sól kuchenną, czasami wzbogacam ją różnymi składnikami w różnej kombinacji: płatki kwiatów, witamina E, olejki eteryczne, itp. A ta sól online rozpuszcza się cała czy na dnie wanny zostaje piasek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozpuszcza się cała i nic nie zostaje:)

      Usuń
    2. o to ogromny plus bo wszystkie jakie kiedyś kupiłam nie rozpuszczały się do końca w wodzie:)

      Usuń
    3. ah teraz zauważyłam jaką głupotę napisałam w komentarzu:P Nie sól kuchenną lubię najbardziej tylko bocheńską:)

      Usuń
  2. miałam sól OnLine Figa - rewelacyjna
    już ją opisywałam na blogu- jestem ciekawa tej arganowej :)
    pasjekaroliny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno do nich wrócę tylko muszę je znaleźć.

      Usuń
  3. Mi nie służą długie kąpiele, pozostaje tylko prysznic

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja uwielbiam leżeć w wannie zwłaszcza zimą :)

      Usuń
  4. Zaciekawiła mnie ta sól, chętnie ją wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też lubię wszelkiego rodzaju kąpielowe umilacze :) Soli muszę w takim razie spróbować :) chociaż bardziej wolę płyny do kąpieli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja właśnie chyba sole ale lubię testować inne "wynalazki" typu pudry czy kule.

      Usuń
  6. Ten olejek akurat dla mnie, ja mam atopową skórę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie używałam tych produktów :P
    sole zwykle do moczenia stóp używam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wstyd się przyznać ale ja nigdy nie dodawałam soli jak moczyłam stopy;p

      Usuń
  8. ostatnio używałam sobie soli z Marizy oraz płynu do kąpieli z BingoSpa, który sprawia, że woda ma piękny błękitny kolor, niczym na Karaibach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na sól z Marizy czaję się od dłuższego czasu, natomiast zaciekawiłaś mnie i to bardzo tym płynem:)

      Usuń
  9. Ja lubię się moczyć w wannie, choć już nie tak jak kiedyś. Wcześniej używałam najróżniejszych soli, ale nie wszystkie rozpuszczały się do końca, dlatego teraz preferuję kule i bomby do kąpieli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta rozpuszcza się do końca i to jest jej dodatkowy plus.

      Usuń
  10. Też z któregoś spotkania wyniosłam tą sól, ale nie mam wanny w mieszkaniu tylko prysznic i oddałam mojej teściowej przyszłej. Mówiła, że ta sól jest świetna:)

    Z On-Line jeszcze miałam żel peelingujący, też ze spotkania, oddałam go koleżance, która mówiła, że był najlepszy jaki miała i też mówiła, że nie może go nigdzie dostać;P

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja kocham sole do kąpieli z Marizy, moje serce podbiła sól lawendowa.

    OdpowiedzUsuń
  12. ja nie uzywam, bo nie posiadam wanny :)
    ale sole bardzo mi sie podobaja :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam sole kąpielowe :D

    OdpowiedzUsuń
  14. jakbym miała wannę to na pewno bym szalała z umilaniem sobie kąpieli ale pozostaje mi się rozkoszować cudnie pachnącymi żelami pod prysznic:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja prze rok nie miałam wanny i strasznie nad tym ubolewałam, na szczęście teraz nadrabiam zaległości wannowe :)

      Usuń
  15. Używałam soli z tej samej firmy, tylko że z figą i przepięknie pachnie !!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja uwielbiam wszelkiego rodzaju sole!:D

    OdpowiedzUsuń
  17. tyle dobrego sie nasłuchałam o tym olejku, ze nawilża, że ładnie pachnie i utrzymuje się, że jest świetny :O
    A tu takie rozczarowanie no niee, jestem teraz jeszcze bardziej ciekawa tego olejku w takim razie kto ma racje :D
    Pozdrawiam!
    assymetryczna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety u mnie się totalnie nie sprawdził, może jak ktoś go stosuje bezpośrednio na skórę jest inaczej ?

      Usuń