Dzisiaj mam dla was makijaż w odcieniach fioletu i złota. Dzięki waszym
blogom zaczęłam malować się całkiem innymi kolorami niż zazwyczaj.
Najlepiej czułam się w brązach a dzisiaj odkryłam że fiolet też pasuje
do mnie, niestety dzięki zdjęciom makijażu odkryłam także że mam
opadającą jedną powiekę :P No ale cóż starość....:) Dzisiaj wyczarowałam
moimi dwoma pędzelkami (mam w planach na dniach zamówić wymarzone
pędzle Maestro) makijaż w fioletem i złotem w roli głównej. Powiem
szczerzę że bardzo mi się on spodobał i natchnął mnie do dalszych
eksperymentów z innymi kolorami niż brąz. Zapraszam do oglądania.
I zdjęcia całej twarzy:
Kosmetyki których użyłam do makijażu:
Niestety ale nie mogę znaleźć miejsca w domu, gdzie zdjęcia pokazywałyby prawdziwe kolory makijażu. W domu mam małe okna i w taki pochmurny dzień jak dziś strasznie ciężko jest robić jakiekolwiek zdjęcie nawet tak dobrym aparatem jak mój:P Nie no żartuje muszę pomyśleć o jakiejś lampie:/ A wy co robicie aby światło do zdjęć było dobre?
Zapraszam na moje powitalne rozdanie, które trwa do 30.10.2012r
link
Bardzo ładny makijaż :D
OdpowiedzUsuńAle ładnie dobrane kolory :)
OdpowiedzUsuńJa też doszłam do wniosku, że poza brązami istnieją piękne kolory ;]
Piękny makijaż Ci wyszedł:):):) nawet jak nie masz światła to wyszło bardzo fajnie:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie delikatnie i świetliście:)
OdpowiedzUsuńHm a miało nie być delikatnie :) No ale cóż następnym razem będzie mocniej :P
UsuńPięknie wydobywa kolor Twoich oczy :)
OdpowiedzUsuńa nałożyłas te cienie na jakąś bazę? Efekt byłby mocniejszy. Ja czsami pokrywam powieki odrobina podkładu, cienie są wtedy bardziej wyraziste. ale kolory dobrałas świetnie- bardzo pasuje Ci taki makijaż :) Co do światła to niestety nie mam cudownej metody- latam po całym domu z aparatem i szukam dobrego światła, najczęściej znajduję takie przy drzwiach balkonowych ;)
OdpowiedzUsuńNałożyłam ale moja baza z ArtDeco już niestety się do niczego nie nadaję ponieważ zwyczajnie zaschła:/ Także jej działanie pozostawia wiele do życzenia, jak najszybciej muszę zamówić nową.
UsuńAga zamów sobie bazę z Essence z aplikatorem lub bazę z Kobo w słoiczku. Obie są świetne:)
OdpowiedzUsuńNie lubię zbyt mocnych kolorów na powiekach , ale ten makijaż jest piękny
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
Podziwiam osoby, które potrafią się ładnie umalować :) Pasują CI takie kolorki :) U mnie ze światłem zawsze jest problem. Ja rozjaśniam trochę zdjęcia na komputerze, ale w przypadku makijażu to chyba raczej się nie sprawdzi.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie :) podoba mie sie kolorem szczególnie w kaciku :)
OdpowiedzUsuńJeżeli masz ochotę zapraszam na
www.blondineczka.blogspot.com
Ale piękny makijaż:)
OdpowiedzUsuńFajnie,że się przekonujesz do innych kolorów, ja uwielbiam fiolety :)
OdpowiedzUsuńA makijaż wyszedł całkiem dobrze na zdjęciach. Ja robię fotki zawsze przy dziennym świetle na tle białej ściany żeby było jeszcze jaśniej, przy sztucznym świetle jeszcze nie próbowałam
Te kolorki bardzo Ci pasują :)
OdpowiedzUsuńprzesliczny makijaz :):) fakt bardzo do ciebie pasuja te kolorki :)
OdpowiedzUsuń