Tydzień prawie się kończy, pogoda od jutra ma się poprawić, więc czegoż chcieć więcej :) W moim przypadku można chcieć, więcej zdjęć których brak jest na moim komputerze :) Od powrotu z wakacji nie miałam ani jednej sesji na potrzeby bloga, także mam nadzieje że w sobotę nadrobię te zaległości :) Ale, ale znalazło się kilka zdjęć makijażu zrobionego paletką JOKO Cosmetics o numerze J211. Paletka o tym numerze kryje w sobie zestaw przepięknego mocnego fioletu oraz stonowanego, brzoskwiniowego "cielaczka".
Odcienie fioletów na moich powiekach były rzadkością, jakoś te kolory według mnie nie współgrały z kolorem moich oczu, tak właśnie myślałam do momentu kiedy na jednym ze spotkań w moje ręce wpadła ta oto paletka:) Dzięki niej zdanie w kwestii fioletów na powiekach zmieniłam diametralnie :) Powiem więcej, odkryłam że dzięki takim kolorom - a w szczególności w fiolecie od Joko, moje oczy delikatnie zmieniają kolor tęczówki, z niebieskiej wpadają w kolor morski :) Ha ha ciężko to opisać ale tak jest :P
Zacznę od opakowania paletki, które jest według mnie bardzo eleganckie, poręczne i praktyczne. Paletka jest wykonana z dość mocnego plastiku, napisy jak na razie są na swoim miejscu, nic się nie zdziera i nie wyciera:) Pochwały dla firmy należą się również za dobrze dobrane delikatne zamknięcie, z którym nie musimy się siłować, jak również wyposażenie paletki w pokaźnych rozmiarów lusterko. Jak dla mnie wykonanie paletki jest na 5 z plusem :)
W paletce znajdują się dwa cienie, które idealnie ze sobą współgrają - w zupełności te dwa kolory wystarczą do wykonania makijażu. Ja bardzo lubię takie rozwiązania, ponieważ rano kiedy nie mam czasu nie muszę poszukiwać i wyjmować innych cieni. Cieniami bardzo dobrze się maluje, są dobrze napigmentowane i łatwo się rozcierają, z moją ukochaną bazą z ArtDeco wytrzymują cały dzień bez poprawek:)
Na pochwałę zasługuje również pacynka dołączona do paletki, jestem zwolenniczką pędzli - ale w tym przypadku kiedy sięgam po nią wolę malować się dołączoną pacynka niż pędzelkami:) To musi świadczyć o tym, że jest całkiem przyzwoita:)
Jestem bardzo zadowolona jakością cieni i samym wykonaniem paletki, proste kolory i dobra jakość to jest to co lubię :) A do tego cena, którą musimy za nią zapłacić - około 10 zł - dlatego ja już rozglądam się za innymi kolorami :)
Mam oko na numer J 210, a wam który kolor się najbardziej spodobał?? Miałyście do czynienia z cieniami od JOKO Cosmetics??
Buziaki :*
ja mam J409 jest boska;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te zestawy kolorów, jest w czym wybierać :)
Usuń"Nasz" kolor oczu wygląda świetnie z fioletami, brązami, pomarańczami :)
OdpowiedzUsuńDo brązów i pomarańczy grzecznie się stosowałam ale fiolet omijałam z daleka - na szczęście to już przeszłość :)
UsuńŚliczne połączenie kolorków :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam:)
Usuńuwielbiam fiolet :)
OdpowiedzUsuńJa od niedawna też :)
UsuńTo Twój naturalny kolor oczu? Jeśli to to piękny !!! Makijaż pięknie podkreślił ich kolor. Zawsze chciałam mieć niebieskie oczy :p Zapraszam do mnie ;) obserwuje :*
OdpowiedzUsuńTak naturalny i powiem nieskromnie że zawsze byłam z nich dumna :P
UsuńAle fajny makijaż Ci wyszedł, taką paletkę mogłabym mieć:) Mi też się spodobała J210 i jeszcze J213
OdpowiedzUsuńLubię takie fiolety <3
OdpowiedzUsuńśliczny duecik!
OdpowiedzUsuńa co na usteczkach masz? bo ladnie blyszczy i mi sie podoba :D
OdpowiedzUsuńTeraz dopiero zdałam sobie sprawę że też Joko:) O numerze J60 :)
UsuńMoje spojrzenie i tak przyciągają Twoje usta, są idealne!:)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńŚliczny makijaż, super kolorki:)
OdpowiedzUsuńJoko ma świetne zestawienia kolorystyczne spodobały mi się i to bardzo:)
zgadzam się idealne zestawy do wykonania makijażu:)
Usuńfajne cienie, masz śliczny kolor tęczówki :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie się te fiolety na twoim oku prezentują - a na pierwszym zdjęciu widać śliczne kolczyki :)
OdpowiedzUsuńA dziękuje, mój nowy nabytek w trzech wersjach kolorystycznych :)
UsuńSuper się prezentują, cena też rewelacja. Jak gdzieś spotkam te cienie na pewno się zaopatrzę, widzę, ze są naprawdę warte uwagi :)
OdpowiedzUsuńJa też się muszę za nimi rozejrzeć, bo naprawdę warto :)
UsuńFantastycznie Ci pasuje :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny odcień fioleciku :)
Piękne te cienie :))
OdpowiedzUsuńŚliczny te fiolecik, pasują Ci takie kolorki :D
OdpowiedzUsuńDobrze że w końcu to odkryłam, bo zawsze bałam się fioletów :)
UsuńJ210 jest faktycznie przepiękna :) Jak już kupisz koniecznie pokaż jak się na oczach prezentuje :)
OdpowiedzUsuńTylko najpierw muszę je dorwać :)
UsuńWspaniale! Muszę dorwać gdzieś te paletki!
OdpowiedzUsuńFiolety na powiekach bardzo lubię!
OdpowiedzUsuńŚliczny ten fiolecik :)
OdpowiedzUsuńJ407- te byłyby idealne dla mnie, tak w ogóle to cienie wyglądają na bardzo ekskluzywne
OdpowiedzUsuńZgadzam się, samo opakowanie prezentuje się bardzo elegancko :)
UsuńŚwietnie wygląda na oczach :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądają na oczach :)
OdpowiedzUsuńNigdy nic nie miałam z tej firmy. W cieniach mają naprawdę świetny wybór kolorów, aż ciężko się zdecydować :)
OdpowiedzUsuńAleż kolor tęczówki Ci podbił ten makijaż! Świetny ;)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam fiolety i na co dzień i od święta ;)
OdpowiedzUsuńMasz śliczne usteczka i oczęta ;)
A o takim kolorze tęczówki wiele z nas marzy ;)
Boskie cienie a jeszcze lepszy makijaż!!!
OdpowiedzUsuńA czym malowane są usta?
Też pomadką Joko :)
UsuńUwielbiam fiolet w makijażu. Pięknie podkreśla ci oko :)
OdpowiedzUsuńja chyba jestem nudna bo nie widzę się w takich kolorach :) ale na kimś lubię oglądać :)
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż;) Świetne są te cienie ;)
OdpowiedzUsuńPaletka 407 jest piękna! :) Za fioletem jakoś szczególnie nie przepadam ale ten drugi kolor - śliczny!
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądają! :D
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się nigdy z tymi paletkami od Joko, muszę się rozejrzeć, bo mają bardzo ciekawe kolorystyki :)
OdpowiedzUsuńPiękne! Bardzo ładnie współgrają z Twoją tęczówką. Ogólnie całość jest taka delikatna i subtelna <3
OdpowiedzUsuń