Witajcie, dzisiaj będzie wreszcie o kremie firmy Kosmetyki DLA, który dostałam na spotkaniu lubelskich blogerek kosmetycznych w październiku. Podejście firmy przy doborze prezentów dla nas bardzo mi się spodobało, ponieważ przed spotkaniem osoba z firmy kontaktowała się z nami w celu ustalenia jaki produkt byłby dla nas najlepszy. Ja podałam, że mam cerę normalną bez żadnych problemów, więc został mi przydzielony
krem na noc z naparu jarzębiny.
Krem jest zamknięty w bardzo wygodnej 30g buteleczce z pomkną, dzięki czemu aplikacje jest bardzo łatwa i przyjemna(nie wiem jak wy ale ja nienawidzę wręcz jak przy nabieraniu kremy ze słoiczka, specyfik zachodzi mi za paznokcie, tutaj nie ma takiego problemu). Krem jest wydajny, stosuje go od października niemal codziennie na wieczór i jeszcze nie widać końca. Zapach troszkę odstraszyłby te Panie, które lubią jak ich kosmetyki pięknie pachną, ja nie nalezę do nich, jednak myślę że zapach jarzębiny nie bardzo mi odpowiada:)
Producent obiecuje, że krem przeznaczony jest dla osób z cerą wrażliwą z pierwszymi
oznakami starzenia się skóry. Krem przeciwdziała procesom starzenia
przede wszystkim poprzez pobudzanie naturalnych mechanizmów w skórze,
które z wiekiem się rozleniwiają.
Stosując krem każdej nocy:
-
dostarczasz niezbędnych, do prawidłowego funkcjonowania, skórze składników odżywczych
-
pobudzasz odnowę komórkową
-
zapobiegasz jej przedwczesnemu starzeniu
-
pozostawiasz skórę gładką, delikatną oraz doskonale nawilżoną.
Moja opinia jeśli chodzi o działanie kremu, jest troszkę mniej pochlebna niż w opisie. Skóra jak najbardziej była gładka i delikatna jak zachwala producent, jednak co do nawilżenia już nie było to takie oczywiste. Krem po nałożeniu zostawia delikatną powłoczkę, jakby był kremem matującym czego ja osobiście bardzo nie lubię, zwłaszcza w kremach na noc. Jestem zwolenniczką, że krem na noc powinien dobrze nawilżać skórę a ten niestety tego nie robił. Może przyczyną tego jest to, że krem przeznaczony jest do cery wrażliwej a ja takowej nie posiadam:/ Na pewno wielkim plusem tego kremu jest to, że przygotowywane są na bazie "
świeżych naparów ziołowych, tradycyjną, sprawdzoną metodą." Mam mały niedosyt jeśli chodzi o kremy tej firmy, ponieważ myślę że jakbym dostała krem dobrany bardziej pod mój typ cery moja opinia byłaby inna. Jednak zdaje sobie sprawę, że asortyment firmy jest dość "ubogi" i może dlatego dostałam taki krem a nie inny.
Cena kremu to 22 zł i jest dostępny
TU
Buziaki :*
Ja posiadam (właściwie to oddałam już koleżance) krem 'Zniszcz Pryszcz' i szczerze uczulił mi skórę :( dostałam wysypu czegoś czerwonego... ale aplikator i opakowanie mi się podobało :)
OdpowiedzUsuńTeż mam ten krem, muszę w końcu o nim napisać :)
OdpowiedzUsuńfajne podejście firmy, to się ceni :)
OdpowiedzUsuńJa mam Niszcz Pryszcz i go Kocham:) Sprawdził się w 100 %:)
OdpowiedzUsuńDostałam na spotkaniu blogerek też próbki Kuracji Regenerującej i właśnie Daru Piękna.
Bardziej polubiłam sie z Kuracją Regenerująca:)
swietne podejscie ze strony firmy;))
OdpowiedzUsuńaa kremik prezentuje sie bardzo ciekawie;)
Kiedy ja w końcu się za niego wezmę ;)? Mam takie zapasy że mój krem DLA jeszcze sobie poczeka :/.
OdpowiedzUsuńNie miałam kosmetyków z tej firmy, ale ten krem z naparem jarzębiny prezentuje się zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńKochana, wysłałam Ci maila!
OdpowiedzUsuńaga, Ty masz idealna cerę więc co Ci miał ten krem pomóc ;ppp Mi Niszcz Pryszcz trochę pomógł, ale ja o swojej cerze raczej pochlebnie się nie wypowiadam. Chociaż ostatnio jest lepiej, jak piję codziennie tego plusza do cery.
OdpowiedzUsuńojejku nie slyszalam... ale chetnie bym sprobowala
OdpowiedzUsuńczy ktoś może napisać cenę tego produktu i gdzie go można dostać?? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCena i link do sklepu są w opisie:)
UsuńCiekawią mnie produkty tej firmy... fajne składy i dobra cena. Ale aktualnie mam jeszcze dwa inne, więc muszę swoje wykończyć:)
OdpowiedzUsuńMi przypadł do gustu - nawet bardzo - Niszcz pryszcz - najlepszy krem matujący jaki miałam do tej pory :)
OdpowiedzUsuńTwój kompletnie nie pasowałby do mojej cery :D
ciekawy ;D
OdpowiedzUsuń